|
nasz deutschland Dyskusyjne forum naszego Deutschland
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Titania
Megauser
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 11 Cze 2007, Pon 18:59 Temat postu: Jest mi zle-----HILFE! |
|
|
Jest mi smutno i zle nie wiem co mam robic ani do kogo sie udac, w koncu jest po to forum aby mozna bylo sobie popisac a tutaj dzial skargi, wiec pisze.
Na czacie nie ma juz starych ludzi, nie znam nikogo....Musze zmienic avantarka- nowe zycie, nowe ego!!! Glowa do gory haslo dnia!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bukowski_
Gadula
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 18 Cze 2007, Pon 22:43 Temat postu: |
|
|
Kopf hoch, Titania........................ jutro bedzie lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
usus_facti
Gigauser
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: 02 Lip 2007, Pon 7:53 Temat postu: |
|
|
Titanio..
Honore de Balzac powiedzial:” Die Hoffnung ist die Blüte des Wunsches, der Glaube die Frucht der Gewissheit“. Pomysl, ile jest w Twojej Nadziei - Przekonania badz Wiary..
..moze to Ci pomoze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Titania
Megauser
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2007, Śro 21:37 Temat postu: |
|
|
Wlasciwie to sama nie wiem juz nie pamietam ale wydaje mi sie, ze to nie bylo calkiem na serio!!!! Prowokacja!!!!! )))
Niestety zareagowal tylko Bukowski i Usus_Facti .....fakty mowia za siebie.
Znieczulica na swiecie, dobrze, ze nie bylam naprawde zagrozona .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gio
Komentator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: 31 Paź 2007, Śro 9:14 Temat postu: |
|
|
.....witam serdecznie.....
Optymizm......Pesymizm....wszystkie te slowa, za ktorymi kryje sie bezlik definicji i twierdzen, ktore zazwyczaj w jakis sposob kazdemu dopasowac mozna.
Dla mnie optymistyczna czy tez pesymistyczna postawa badz odbieranie rzeczywistosci ma glebie ogromna gdyz jest to z nami, ludzmi, zwiazane. Z naszym wnetrzem, z nasza osobowoscia z naszym wychowaniem i wreszcie z naszym postrzeganiem zycia. Jakze czesto staramy sie cieplym slowem komus pomoc....komus, kto wlasnie w ten przyslowiowy wpadl dolek. Czesto nie wiedzac dlaczego, czesto nie majac pojecia dlaczego tak bardzo nam gdzies we wnatrzu przykro sie robi....Tak bez powodow! Naturalnie sa doly i dolki, ktore maja swoje podloze....Czy to przykrosc wyrzadzona przez bliska nam osobe, czy to widok smutny jakis, ktory pociaga nas za soba.....Ech.....dlugo by wymieniac mozna.... Jednak czlowiek jest jakas cudowna istota, ktora ciagle sie zmienia....Ktora swiadomie czy tez nieswiadomie wychodzi ciagle z tych dolkow po to, by chwile miec spokoj i znowu w nie wpadac!
Pamietajmy.....iz zawsze moze byc gorzej!! Zastanowmy sie moze nad znaczeniem znanego nam wszystkim powiedzenia : „Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo“....Jaka glebia w tych slowach! Ile madrosci! Kiedy po przezyciu jakims, wrocimy pamiecia w nastepstwa jego......najczesciej zwacamy uwage na to wlasnie powiedzenie...“Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo“! Gdyby wlasnie nie to sie stalo, nie byloby tego co jest dzisiaj! Wazne jednak, moi mili jest to, by nie dac sie smutkowi porwac w otchlan czarna.....By nie wtulic sie w ramiona melancholii, by nie tanczyc walca dlugiego z depresja! Kiedy slonce w sercu mamy.....kiedy radosny smiech dusze nasza ogarnia......Kiedy przyjaznie na drugiego czlowieka patrzec bedziemy i cieszyc sie jego radosciami....szansa na porwanie przez depresje i ukrycie nas w dolku jest z pewnoscia znikoma....
Wiem, moi mili, iz latwo to wszystko powiedziec. Z wlasnego juz tez doswiadczenia wiem, ze sluch w dniach takich jakby otepialy, wzrok slepca jakiegos. Blokada w sercu a dusza w pragnieniu smiechu i radosci umiera. Zamknac by sie chcialo i w poduszke wyc! Bez apetytu, bez iskry zycia w oku, dni nasze marnujemy. A zyjemy przeciez tak krotko i zdajemy sobie z tego sprawe.
Na zakonczenie pragne wszystkim czytajacym ten post zyczenia zlozyc. Niech wzrok wasz twrdo na los spoglada...niech usta w smiech sie ukladaja.....bowiem kiedy MY do losu usmiechac sie bedziemy....wtedy los nam sprzyjac bedzie! Kiedy slonce serce rozjasnia a w duszy muzyka radosna brzmi....nie bojmy sie wtedy zycia, gdyz na smutasow wtedy glosno grzmi....
....serdecznie pozdrawiam....gio
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Titania
Megauser
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Lis 2007, Pią 16:52 Temat postu: |
|
|
Tak, czlowiek to istotota cudowna wraz ze swoimi zaletami i wadami.
Nie zgadzam sie nad tym, ze powinno sie myslec, ze mogloby byc gorzej.
To na czym sie koncentrujemy -manifestuje sie. Przyciagamy to o czym myslimy a mysli materializuja sie! Dlatego staram sie brac male potyczki lub niepowodzenia jako etapy, ktore ucza mnie czegos i zblizaja do celu.
Nigdy nie mysle, ze mogloby byc gorzej- wrecz przeciwnie! Moi znajomi dziwia sie poniewaz na pytanie "Wie geht´s?" odpowiadam zawsze: Coraz lepiej i lepiej ).
I tak tez sie dzieje:).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bukowski_
Gadula
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Lis 2007, Czw 10:50 Temat postu: |
|
|
Aloha Titania ... Gio ... i inni.
Titania napisał: | ... i zblizaja do celu. |
Dluzszy czas sie zastanawiam... Probowalem spytac... Zapytam bezposrednio: Do jakiego celu dazysz Titanio? ........................a innych: Czy potrzebne nam sa cele? ............... Czy nie wystarczyloby po prostu wygodnie usiasc na fotel, w rece szklanke whisky, w drugiej pilota od stereo-sprzetu, sluchac Mozarta i marzyc ...... dajmy na to, .......... zamiast wyruszac w droge do "celu" ...........?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Titania
Megauser
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lis 2007, Pią 17:50 Temat postu: |
|
|
Hey;)
Cele sa bardzo wazne bez nich traci sie sens- przynajmniej jest tak u mnie.
Alkohol/papierosy nie przyciagaja mnie. Pije sporadycznie, nigdy nie bylam pijana:)); smakowo odpowiada mi bardziej kola.
Postawe ZEN w fotelu przy muzyce, ktora opisujesz,wytrzymuje ok. 30 min. potem zaczyna byc to meczace. Nie potrafie tak, szybko zaczynam sie nudzic.
Stracilam duzo czasu... studiujac to co mnie nie interesowalo (i mialo byc pozornie latwe) nauczylam sie wielu innych rzeczy ) nie majacych nic wspolnego z przedmiotami jakie wybralam. Widocznie potrzebowalam tych paru lat "przerwy" zanim obudze sie ze snu i znajde swoje cele. i znalazlam w najbardziej nieoczekiwanym momencie, gdy wszystkie drzwi wydawaly sie byc zamkniete! )
Bez nich brakuje adrenaliny, mozliwosci sprawdzenia swoich sil, rowniez przegrywania ale i odnoszenia sukcesow. Mam respekt przed tymi, ktorzy nie opowiadaja ale realizuja! Nawet jesli cos sie nie uda...ma sie satysfakcje, ze probowalo sie.
Jakos trudno byloby mi uwierzyc Bukowski, ze Ciebie na dluzsza mete uszczesliwilby fotel.
„Der magische Moment ist der, in dem „ja“ oder „nein“ das Ganze unserer Existenz ändern kann ...“
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bukowski_
Gadula
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 08 Gru 2007, Sob 22:05 Temat postu: |
|
|
Gestern hatte ich Sehnsucht
Nach vielleicht wieder mal einem magischen Moment,
Wie früher mal.
Sie kamen manchmal mit froher Erwartung,
Manchmal unverhoft.
Manchmal änderten sie was,
Manchmal änderte sich nichts.
Ich hatte wieder Sehnsucht.
Und die Freude, dass es sie gab,
Die Momente,
Die magischen Momente.
War die gestrige Sehnsucht eins von diesen Momenten?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Titania
Megauser
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Maj 2008, Nie 11:52 Temat postu: Banda i Wanda - Jestem zmęczony |
|
|
Banda i Wanda - Jestem zmęczony!!!!!!!!!!!!
Dlaczego tydzien tylko jedna ma niedziele? To tak niewiele....
Dlaczego tylko dwa miesiace sa wakacji? Nie macie racji!
Zmeczony, jestem zmeczony, strasznie zmeczony, zmeczony!
Ooooooo....Aaaaaaa
Znow harowalem przez caly dzien a mowia mi, ze jestem len!
Dlaczego zawsze sie cos znajdzie do roboty? Nie mam ochoty!
Dlaczego mowia, ze nie hanbi zadna praca???????
Tutaj prosze sobie obejrzec, to trzeba widziec. Jestem pewna na Eurowizji bylby to Numer Eins!
http://youtube.com/watch?v=rhf0Q5rGAVI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|